- autor: gks1994, 2009-04-19 21:53
-
Zawodnicy RuszCovii pewnie pokonali na wyjeździe Petrus Radom 3:1. Od samego początku widać było, że GKS ma zamiar zdobyć trzy punkty. Równa murawa (sztuczne boisko) pozwala szybko grać. Gra na jeden kontakt o wiele lepiej wychodziła piłkarzom Gminnego Klubu Sportowego.
Po pierwszym gwizdku sędziego RuszCovia ruszyła do frontalnego ataku. Grała szybko i pewnie. Zawodnicy Petrusa nie radzili sobie z taką taktyką. Efektem tego była szybko zdobyta bramka przez Pawła Kietle (ok 10 min.). Niespełna pięć minut później gola strzeliła Radomska drużyna po dobrym kontrataku. Od tej pory na boisku istniała tylko ekipa z Ruszkowic. Petrus nie potrafił wyjść z własnej połowy i mało kiedy witał pod naszym polem karnym. RuszCovia lepiej prezentowała się nie tylko jako zgrany zespól ale także kondycyjnie. Zawodnicy Petrusa w żaden sposób nie mogli sobie poradzić z szaleńczo szybkim Danielem Plaskotą, który non stop nękał ich obronę. Dzięki takiej postawie do przerwy GKS prowadził 3:1 (Daniel Plaskota i gol samobójczy). Druga połowa to popis możliwości technicznych i zgrania zespołu RuszCovii. Niestety nie udało się strzelić więcej bramek mimo wielu stuprocentowych sytuacji. Pod koniec spotkania boisko musiał opuścić Paweł Majewski, który dostał czerwoną kartkę. Reasumując GKS zagrał bardzo dobry mecz.
Zawodnicy RuszCovii pewnie pokonali na wyjeździe Petrus Radom 3:1. Od samego początku widać było, że GKS ma zamiar zdobyć trzy punkty. Równa murawa (sztuczne boisko) pozwala szybko grać. Gra na jeden kontakt o wiele lepiej wychodziła piłkarzom Gminnego Klubu Sportowego.
Nie ma mocnych na Gieksę !!!
mecz bardzo dobry powinno być o wiele więcej dla naszych Petrus miał duże szczęście,. że Daniel i Stasio nie strzelali te go co mogli
