- autor: gks1994, 2009-09-27 16:40
-
Wczoraj odbyły się derby powiatu przysuskiego pomiędzy RuszCovią Ruszkowice, a Orłem Gielniów. Niestety nic prócz "derbowej" walki w tym meczu nie ujrzeliśmy. Nie wpadła żadna bramka, lecz emocji (oczywiście nie tych sportowych) było dużo.
GKS bardzo dobrze rozpoczął to spotkanie. Przez pierwsze 10- 15 minut stwarzaliśmy dobre sytuacje strzeleckie, lecz nikt nie potrafił ich sfinalizować. Następnie nasza gra "siadła", a piłkarze Orła zaczęli przeważać aż do końca pierwszej połowy. Mimo wielu okazji goście nie zdobyli bramki, ale od początku meczu widać było, że każdemu zależy na wygranej, ponieważ było dużo fauli. W drugiej połowie RuszCovia się "obudziła" i nareszcie zaczęła grać podaniami, a nie jedynie przez pominięcie środka pola. Przez całą drugą część spotkania kibice oglądali niemoc strzelecką naszych piłkarzy. Mieliśmy bardzo dużo okazji na objęcie prowadzenia, ale nie mogliśmy pokonać bramkarza przyjezdnych. W 70 minucie byliśmy świadkami przykrego incydentu na boisku- po "niezrozumiałej" przez kilku piłkarzy decyzji sędziego rozpoczęły się przepychanki trwające kilka minut. Gdy sytuacja została opanowana boisko opuścił zawodnik Orła (czerwona kartka). Można powiedzieć, że na tym wydarzeniu zakończyło się to spotkania. GKS RszCovia- Orzeł Gielniów 0:0.